piątek, 21 lutego 2014

Na wsi

W nowym domku w końcu mam dużo miejsca:

                                                               do zwiedzania

 
   na zabawki i książeczki



                                                                       na zdjęcia




                                                                  na lokomotywę

Jest też miejsce na bałwana. Niestety lepienie pierwszego  przespałem...ach to wiejskie powietrze:)



sobota, 15 lutego 2014

9 miesięcy

Kolejny miesiąc za nami. Bardzo fajny, spokojny. Jeremi  jest wesoły i coraz więcej rozumie. Dokładnie wie jak zwrócić na siebie uwagę i wykorzystuje to bez skrupułów. Uznał, że jego sprawy są najważniejsze, a my ( szczególnie mama ;))  ulegamy jego urokowi...






środa, 5 lutego 2014

Przeprowadzka

Jestem z miasta...to znaczy byłem...Rodzice postanowili przenieść się na wieś...
W pakowaniu pomagałem jak mogłem :)